Przejdź do głównej zawartości

Posty

... gdyby. Przyczynek do historii

Joanna Szczepkowska: Nie tylko w Watykanie jest homoseksualny lobbing. I nie tylko kler należy za to ścigać. Gazeta, do której pisuję felietony bardzo chętnie i pilnie zamieszcza fakty świadczące o lobbingach homoseksualnych wśród kleru. Spróbuj jednak napisać tekst o takim lobbingu w teatrze… Grzegorz Małecki: na małej scenie jest: reżyser, choreograf, ktoś od świateł, dwie dziewczynki, które piszą o reżyserze pracę magisterską, delegaci "Krytyki Politycznej" i koniecznie para gejów, którzy nie wiadomo, czym się zajmują, ale dobrze, żeby byli… Aleksander Bardini: odkąd na scenie i w kulisach władzę przejęły pedały to Żydzi nie mają tam co robić.   Gabriela Zapolska: ,Dyrektor teatru jest bardzo dobry i szczęściem pederasta, więc daje mi pokój, a tylko chce mnie dobrze postawić na nogi’. Krystian Lupa: Będziesz coraz bardziej martwa i coraz bardziej niepotrzebna.  Joanna Szczepkowska powiedziała, że istnieje lobby gejowskie – ona co prawda do teatru się ogranicza

Szekspir galopkiem, czyli zdrada*

Słowo honoru, że znam tę sztukę, ale nie poznałem... Chciałoby się powiedzieć: stop making that play, you're only Korytkowska, not Shakespeare. I to rodzi pytania do dyrektora Ołdakowskiego, sponsora tego przedsięwzięcia w Muzeum Powstania Warszawskiego na rocznicę 1 sierpnia, ale o tym po tym. Serce się ściska, a jeden z mądrych, profesjonalnych kolegów powiedział mi, że płakać mu się chciało wykonując to, co p o z m y ś l a ł a Agnieszka Korytkowska wciskając premierowej publiczności, że to "Król Lear" Williama Szekspira (pod auspicjami Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, więc niech się wstydzi Paweł Dobrzycki, bo rozumiem, że Maciek Buszewicz nic nie wiedział, inaczej, jak go znam, szlag by go trafił)... Najgorsze w tym wszystkim jest to, że profesjonalnie grają (poważnie), tyle, że to para w gwizdek, i gdyby nazywało się to tak, jak wygląda, a więc "Król umiera, czyli ceremonie" Ionesco, byłoby o czym rozmawiać. Pani Iwona Bielska (ostatnio u Vegi

najszybciej skomercjalizowany teatr w mieście

Na przykład plastikowymi " Plastikami " Mariusa von Mayenburga, kiedyś kontestatora ("Ogień w głowie"), współtwórcy berlińskiego DT Baracke -  Berliner Schaubühne am Lehniner Platz, dziś tylko pokupnego autora sztuczek dobrze skrojonych, które, jak to na lewicy, są wprawdzie "antymieszczańskie", ale za to do bólu poprawne politycznie. Krytyczne, ale i wyrozumiałe, np. wobec niezdecydowanych płciowo młodzieńców, czy polskich sprzątaczek. Domniemanie brzydkiego zapachu bohaterki to maksimum ekstrawagancji na jaką stać niemieckiego autora (oczywiście skutkuje to wanną - i do majtek...). Jak na warszawski  Sloboplex   mieszczący się w dawnym Teatrze Dramatycznym - w pałacu ciągle im. Stalina), to nawet dobrze grają - to znaczy szybko, czyli po niemiecku... Właściwie, grają to co potrafią, bez żadnych zaskoczeń i rozwoju, nie żeby zaraz coś przekraczać. Ogląda się to z zadyszką, z zadowoleniem mieszczucha, i zapomina po wyjściu. Za to " Pijani " I

KLATA for PRESIDENT

Po "Trojankach" ja głosuję za... Pewien problem widziałbym w prezencji pierwszej damy, ostatecznie standardy wzrosły, więc jakby co (nie), to ja poproszę o rzucenie go na ministerstwo od kultury... Ostatecznie to Janek powtarza od zawsze o krótkiej ławce (i władzy której zależy  na ludziach posłusznych, którzy rozumieją, że mają dług, i których da się w razie czego wymienić ) , profesor-premier tylko to potwierdza, np. panem Mareczkiem... I jeszcze ma na zawołanie panią Dymną, bo Monikę niekoniecznie.  Jagoda mu "Helenę" (trojańską) wytyka - że śmichu tylko warta - a ja widzę w tym, że z bogami greckimi on za pan brat i człowieka w odmęty losu rzuca, by na Olimp palicem wskazać. Mądrala, trala-la-la, ale nie bez przyczyny... Gdzie dziś się zanajdowywuje rzeczony olimp? Czy nie na Krakowskim Przedmieściu, oddelegowując uprawnienia RA? Na swoje wychodzi, a w każdym razie jego kompanionii, więc Wanda Zwinogrodzka nawet nie zauważy, że Piotr Zaremba będzie mu

wracając naprawdę do konkursu

Uwaga! Na prośbę o nie stosowanie kumoterstwa i wprowadzanie opinii publicznej w błąd dr P. Kencki odpowiada blokadą! Komentarze Jacek Zembrzuski   mowa o "konkursie" na dyrektora IT sukcesywnie zafałszowywanym i CENZUROWANYM na "teatrologia.info"  Ponieważ dr Patryk Kencki jakiś czas temu ogłosił na swojej witrynie "teatrologia.info" chęć powrotu do sprawy rzekomego konkursu na dyrektora Instytutu Teatralnego im. mojego Profesora, Zbigniewa Raszewskiego, a rozumiałem, że zechce to zrobić uczciwie i z gwarancją równych szans wszystkim startującym do publicznej prezentacji tego, co mieli do powiedzenia, zdziwiłem się niepomiernie czytając tam tylko dwa, "nasze programy" i jakieś wykręty, że inne były drukowane gdzie indziej (jego własny i zaprzyjaźnionej osoby też były wcześniej drukowane na e-teatrze), zresztą, rzekomo dzięki panu doktorowi...  Moim zdaniem t