Teatry rzekomo grają, a więc się "odmrażają"... I co z tego? Nie pytam o gaże, to znaczy normy jako dodatki za rolę do pensji etatowych, ponieważ premierowi Glińskiemu - o ile się dobrze orientuję - moniaki na drzewach ogródka w ministerstwie nie rosną, więc to długo nie może potrwać... Dlatego występki w "warunkach sanitarnych" sensu nie mają! Od pierwszych dni wprowadzonej kwarantanny i obostrzeń z nią związanych, mieliśmy przekonanie, że ta sytuacja bardzo mocno wpłynie na sektor kultury i branży kreatywnej - pisze Gildia R. i R. i jak mawia jeden z jej (przepraszam za wyrażenie) członków: "dupy nie urywa"... - Jeśli restrykcje związane z pandemią nie zostaną zniesione, uruchomienie teatru operowego może być nierealne - wskazał w rozmowie z PAP dyrektor Teatru Wielkiego - Opery Narodowej Waldemar Dąbrowski. O! Tu przynajmniej konkretnie i na temat, choć pod prąd ogólnie udawanemu optymizmowi. Jakub Orliński: " Frustracja jest duża. Sport
DZIENNIK o SPRAWACH, OSOBACH i SZTU(CZ)KACH: "Do źródeł płynie się zawsze pod prąd, z prądem płyną tylko śmieci"