Grono odbiorców: Publiczne
Tak, jak jestem rozczarowana ewolucją Moniki Strzępki tak równocześnie uważam decyzję o jej zawieszeniu za skandaliczną. Zawieszenie dyrektora zanim cokolwiek zrobił, tuż przed pierwszą premierą nie mieści mi się w głowie.
28
Michał Smolis, Paweł Jurek i 26 innych użytkowników
... co polubiło całe grono!
Rzekomo konserwatywnej teatrolożce wyrzuconej onegdaj przez Słobodzianka z "Laboratorium", gdzie współprowadziła wykłady o tzw. "toksycznej rodzinie antycznej", w których - wicie, rozumicie - taka np. Klitajmestra była traktowana, jak to w rodzinie, jako nieudana kuchta, co przypaliła zupę, dlatego ten cały Orest się wkurzył - i krew się wylała...
O p r e d e s t y n a c j i (od łac. praedestinare, gr. προοριζειν, „przeznaczyć z góry”) bidulka, Jagódka, nie słyszała, a Syzyf Camusa - z jego trzeba go widzieć szczęśliwym wprawiał ją w zakłopotanie, którego do dziś w IS PAN nie rozwiązała (skarżąc się publicznie na współpracowników, ale i promując studia nieudolnie kopiujące - za pieniądze (!) - WoT o sto metrów od swego biurka w Akademii Teatralnej).
Potem reklamowała jako jurorka ustawkę w udawanym konkursie w Instytucie Teatralnym, co zaowocowało, a jakże, dotacyjką na wyżej wzmiankowaną działkę.
No, i niech tam, każdy orze jak morze, choć nieboże pojęcia nie ma o prawie... Była adresatką mojego apelu - po korespondentce z Machnowską-Górą - o u n i e w a ż n i e n i e ustawionego z Miastem rzekomego konkursu w Teatrze Dramatycznym. Bez odzewu...
Za to dziś, gdy organ nadzorujący zgłasza merytoryczny sprzeciw, feminonazistka (określenie prof. Chodakiewicza) bredzi coś o "zanim cokolwiek", i że się jej nie mieści... Jakby Monia (S) nie tylko nie działała od dawna, swego programu nie promowała i z jakąś tam "panią", czyli, z gutaperkową pizdencją pod Pałacem z nie całkiem zatartym imieniem Stalina nie defilowała...
W ogłoszeniu konkursowym wyraźnie zawarto wymóg minimum 5-letnie doświadczenie w zarządzaniu zespołem... co nie iest równoznaczne z reżyserowaniem (mam w takiej samej sprawie wyrok SA w Poznaniu), bo próby z aktorami i doświadczenie reżyserskie nie obejmuje znajomości np. księgowości i techniki w teatrze, zatem, to są kompetencje r ó ż n e). Ale, ponieważ w Dramatycznym odbyła się ewidentna ustawka - po liście Moni do GW o "szklanym suficie", członek Komisji z Miasta odpowiedział jej: "Pani Moniko, pani się nie martwi"; a wieczorem z "Kulturalnej" - Machnowska-Góra: m a m y t o !
Co?
Na to odpowiedział zgodnie z prawem, swymi kompetencjami i oczekiwaniem wobec repertuarowego teatru publicznego, a nie feministycznej świetlicy Krytyki Politycznej, wojewoda!
Ale "ispanówce" to się nie mieści, w odróżnieniu od stosowania cenzury i rozpętywaniu nagonki (sprawozdanie poniżej) w mediach społecznościowych za publiczne pieniądze...
Boże chroń mnie od takich kolegów, z wrogami poradzę sobie sam. Ale jest tak, że wstyd ją przeżyje!
Grono odbiorców: Publiczne
Tak, jak jestem rozczarowana ewolucją Moniki Strzępki tak równocześnie uważam decyzję o jej zawieszeniu za skandaliczną. Zawieszenie dyrektora zanim cokolwiek zrobił, tuż przed pierwszą premierą nie mieści mi się w głowie.
28
Michał Smolis, Paweł Jurek i 26 innych użytkowników
23 komentarze
Najtrafniejsze
Łukasz Molski
I to nawet nie za opinię ordo i. w sprawie zagrożenia chrześcijaństwa w postaci Moniki S. tylko za decyzję organizatora podjętą w postępowaniu konkursowym - dodam, że prowadzonym zgodnie z ustawą o działalnosci kulturalnej i rozporządzeniem o konkursach i do tego z udziałem przedstawicieli mkidn - a od konkursu i powołania minęło trochę... czyli że w każdej chwili za błędy organizatora można czy niekoniecznie? wyroki sądów administracyjnych mówią że nie można - ale jak widać trochę można...
Jacek Zembrzuski
Łukasz Molski bredzisz! Rozporządzenie o konkursie precyzowało warunki przystąpienia do... których MS NIE SPEŁNIAŁA! Ale pokerowy ruch wykonała pisząc do GW o "szklanym suficie" (dla nie-dyrektorów). Na co jej członek Komisji odpowiedział publicznie: "Pani Moniko, pani się nie martwi..."! I to już znaczyło, że jest po konkursie, a w trakcie ustawki. Przedstawiciele MKiDN zostali przegłosowani, tak jak dziś, prezio miasta przez władzę - wojewody - zwierzchnią. A o wyroku SA piszę wyżej, tyle, że u nas nie istnieją "analogie", ale powołać się na tamten wypadek w Pyrlandii - warto
Łukasz Molski
Po pierwsze nie przypominam sobie przejścia na ty. Po drugie czym innym jest rozporządzenie ministra z 2019 roku o zasadach organizowania konkursów dyrektorskich, a czym innym zarządzenie organizatora o przeprowadzeniu konkursu. Czy kandydat spełnia wymagania wyznaczone zarządzeniem ocenia komisja, na podstawie obowiązującej interpretacji przepisów prawa. To tyle. A jeśli powołanie było wadliwe to wojewoda miał wystarczająco dużo czasu przed wejściem M.S. do teatru, żeby je zakwestionować. Nie musiał czekać ponad dwóch miesięcy od wejścia M.S. do teatru.
Jacek Zembrzuski
Łukasz Molski na "przechodzenie" musiałbyś zasłużyć! I piszesz, że nie masz pojęcia, że Zarządzenie (o konkursie) musi BYĆ ZGODNE z ustawą... I Komisja złamała prawo, rzecz ludzka rozpowszechniona w sorcie, PO - a zgodnie z hierarchią prawa wojewoda naprawia to, co zepsuł prezio od spuszczania gówna. Kto co musiał zostaw prawnikom. Matura pomaga
Katarzyna Szulc-Strychowska
Straszne! Tak się poważnie traktuje kobiety..
Jacek Zembrzuski
Katarzyna Szulc-Strychowska kobiety traktuje się zgodnie z obowiązującym prawem
Grażyna Miciałkiewicz
Pełna zgoda. Ja akurat fanką pracy Moniki Strzępki nigdy nie byłam, ale również uważam decyzję wojewody za skandaliczną
Jacek Zembrzuski
Grażyna Miciałkiewicz zamiast tu ideologią błyskawiczną świecić zapoznaj się z obowiązującym w tej sprawie prawem, poczynając od ogłoszenia konkursowego o warunkach!
Jacek Zembrzuski
B z d u r y wypisujesz Jagódko! STRZĘPKA NIE POWINNA BYĆ DOPUSZCZONA do konkursu ze względu na nie spełnienie warunku o "minimum 5-letnim doświadczeniu w zarządzaniu zespołem", - zawartego w ogłoszeniu! Zamiast tu ideologizować feminonazistowsko (słoma z butów wystaje nie pierwszy raz) sprawdź sentencję wyroku SA w Poznaniu w roku, w którym "wygrał" T. Polski M. Nowak... P. Skrzydelski świadkiem, że w IT, owszem, po pijaku, podszedł do mnie Demirski z pytaniem: "startuje pan w Poznaniu? A po co? Przecież wygra Maciek Nowak" - to było p r z e d ogłoszeniem warunków. W Pałacu im Stalina stało się to samo: "mamy to!", wywrzasnęła Machnowska-Góra ... A mnie sąd oświadczył wyrok: "organizator ma prawo formułować warunki jakie chce, a pan nie musi startować - nie ma obowiązku". Uczcie się praworządności przyrządowi aktywiści
-
Aga Głębicka
Jacek Zembrzuski A nauczył się już Pan prowadzić rower, czy nadal trzeba na Pana uważać, idąc chodnikiem?
Jacek Zembrzuski
Aga Głębicka Dziunia, ale tu nie o smażeniu naleśnika i papilotach! Do kuchni, bo brzydko pachnie...
Aga Głębicka
Jacek Zembrzuski No ale to ważne, żeby dostrzegał pan pieszych, jak pan jedziesz chodnikiem. Może od tego trzeba zacząć swoją karierę wreszcie.
Jacek Zembrzuski
co Ty pieprzysz, Dziunia? Wjechałem Ci w cztery litery kiedykolwiek, że tak wzdychasz za utraconą cnotą?
Jacek Zembrzuski
PS: jakiej znowu "ewolucji" (MS)? Od początku - nie zrobiwszy dyplomu - uprawiała wulgarny neomarksizm podszyty "klasowymi" resentymentami i pogardą dla inteligencji. Tyle, że ja widziałem jej wszystko, a Ty tu wyskakujesz z poprawnością polityczną... Wstydź się - popisów w jurorowaniu pseudo-konkursu w IT Ci mało?
Jadwiga Gutek
Nie znam sprawy , ale ostatnio teatr zajmuje się polityką , zamiast prawdziwą sztuką !
Magda Jaroszewicz
Jagodo może czas zacząć czyścić znajomych, którzy na kobiety mówią per Dziunia?
Jacek Zembrzuski
Magda Jaroszewicz na umysłowe Dziunie trzeba po imieniu. A Ty aspirujesz do UOP, czy złogi po MO?
Jagoda Hernik Spalińska
Magda Jaroszewicz To nie jest mój kolega, no i ja szanuję wolność wypowiedzi, ale to chyba rzeczywiście nie podpada pod ten paragraf.
Jagoda Hernik Spalińska
Magda Jaroszewicz Usunęłam JZ z grona znajomych.
Jacek Zembrzuski
Jagoda Hernik Spalińska jasne: socjalistyczne przyzwyczajenia, jak słoma z butów - wystają. Kompromitujesz tylko ten rząd, który Cię utrzymuje... Ciekawostka, że na Twoim BRAKU CHARAKTERU poznał się już dawno Słobodzian, przepędzając Cię z Laboratorium, a jedyną osobą publicznie Cię broniącą byłem ja. Ale Twój marksizm kulturowy (i krętactwo, choćby w przejmowaniu IT i pozostawaniu na pasku) jest nienaprawialny... Spisane będą czyny i rozmowy; Poeta pamięta
Jacek Zembrzuski
śmiej się pajacu, Spalińsko, i posłuchaj Leoncavallo, który Cię już dawno wyśpiewał
Jacek Zembrzuski
Jagoda Hernik Spalińska nie kłam, nie kłam! Wystarczy, że uwielbiasz cenzurę, bojąc się polemiki!
Jacek Zembrzuski
wzywa się Jagodę H. Spalińską pozostającą na utrzymaniu rządowym swego porta-liku, by nie fałszowała historii teatru własną nieznajomością obowiązującego prawa (nie po raz pierwszy, biorąc pod uwagę udział w ustawce w IT).
Ta cała Hernik Spalińska to niedouczona aktywistka feministyczna na ciepłej posadce. Wstydu nie ma.
OdpowiedzUsuń