Przejdź do głównej zawartości

fools rush in where angels fear to tread

Tylko głupcy spieszą tam, gdzie aniołowie wzdrygają się wejść.                                                    Alexander Pope 

Są więc ludzie wiary w zmianę i ludzie wiary w sens.                                                        Pierwsi gonią za uspokojeniem swoich lęków egzystencjalnych w duchu wiary w "postęp" oraz przez działania na rzecz nowości niezależnie od tego, czy to nowe jest lepsze. Często gardzą "konserwatyzmem" racjonalnych oponentów i gotowi są zmuszać ich do marszu ku rzekomo lepszej przyszłości w myśl abstrakcyjnych teorii.                                                               Drudzy, w ślad za Arystotelesem, najpierw przyglądają się naturze świata i dopiero wtedy roztropnie analizują cele zmian i ryzyka, które niesie każda zmiana, oraz dążą do zwiększenia ładu w świecie, który może wymagać zmiany, a może wymagać obrony status quo.     Wojciech Roszkowski

– Jak to powiedział świętej pamięci Kornel Morawiecki – ojciec obecnego premiera: „Najważniejsze to obalenie koalicji okrągłego stołu”. Mamy w tej chwili bandę czworga, która rządzi. Mamy brunatnych, czerwonych, różowych i pomarańczowych – natomiast na przeciwko stoi prawica. To jest jedyna realna opozycja


Nie narzekamy już nawet. Daliśmy się spodlić. Dobrze jest. Cieszmy się. Rozziew między rzeczywistością a nierzeczywistością pokonujemy gładko, w imię świętego spokoju. I wracamy do domu, forum publiczne, nasze wspólne sprawy pozostawiamy "dobremu gospodarzowi", który pozwala nam się tym świętym spokojem cieszyć.

prof. Andrzej Nowakhttps://banbye.pl/watch/v_QNhRM3c58aYy

Dlatego warto przyglądać się krótkiej ławce artystów i dziennikarzy wysługujących się  pisowskiej dyktaturze. 

Wszystkim tym niezdolnym Redbadom i zakompleksionym Beniaminom, rozrywkowym gawędziarzom, którzy przez radio udają, że wiedzą cokolwiek o teatrze - nagrodzi ich Jacenty Kop(y)ciński, kumpel złodziejaszków. Ich poziom merytoryczny jest na ogół fatalny, a etyka zawodowa w zaniku, ale rządzącej władzy wystarczy to dla zachowywania pozorów normalności, czy, jakby powiedzieli z własnych doświadczeń, Czesi - n o r m a l i z a c j i !

Alternatywy praktycznie nie ma, złodziejom i targowiczanom z Platformy nie wolno pozwolić wrócić do koryta.

Plandemia obnażyła w elektoracie najgorsze instynkta! Strach rozpętany w telewizorze o zdrowie winduje trzeci garnitur propagandystów medialnych, medycznych i teatralnych. Selekcja negatywna... Tam, gdzie wstyd by było pokazywać na forum publicznym chama bryluje bezczelna i zadufana w sobie amatorszczyzna podlana służalstwem.                       

Sami sobie zgotowaliśmy swój los.

Spisane będą czyny i rozmowy...

PS:
A ciamajdy z "Gazowni" i różnorodnych "pochodów przez instytucje" niech mnie, obłudnicy, całują w dupę!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

A(n)da - to nie wypada, czyli zwierzenia celebrytki

  Anda Rotenberg: "Schyłek (Dziennik 2019-2020" Ada - to nie wypada: tak KOD-ziawerzyć, łgać i wmaślać się       w tylne częścią ciała możnym tego PO-lszewickiego zadupia, udając uparcie, że to tylko właśnie śtuka i Jewropa, o ciągle tak samo modnych, w pewnych kręgach, pochodnych, kontaktach  i znajomościach. Po co to kupiłem - 450 stroniczek najczęściej w czerwonych barwnikach z Vogue'a - ktoś zapyta? I słusznie: to  c e l e b r y c k a  makulatura, ale ja już tak mam, że lubię wiedzieć,     co pika na tych salóónach u przeciwnika - nie żeby mojego sortu, po prostu braku rozumu    na swoim miejscu, a nie na sprzedaż i do kupienia, gdy nastaje koniunktura... A właśnie się spełnia: obraz świata, pseudo  a k s j o l o g i a  tego towarzystwa (adoracji wzajemnej), zatem listkę wymienianych przyjaciół, przyjaciółek i przydupników warto zachować dla przyszłych pokoleń, jako przykład, jak może upaść "entelygencj...

WRESZCIE!

Czyli o WYJCACH... już mówiłem: ci odlatują, ci zostają. Wnioski składane przez kandydatów muszą zawierać: Oświadczenie, że kandydat nie był skazany za przestępstwo popełnione umyślnie oraz, że nie toczy się przeciwko niemu postępowanie karne. Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi: ,, § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności". Więc na Jazdowie wielkie poruszenie: miast "demokracja" i "konstytucja" - "1300" wołają! I Kali się kłania... Hipokryzja tego towarzystwa adoracji wzajemnej sięga bruku i (po)pisuje od spodu o "króli(czce)ku" krewnych i znajomych jego.  W tych jękach nawet coś o Mundialu, czyli "haratanie w gałę" za uszami się utrwaliło. Krowa by się uśmiała. Monika Strzępka z Pawłem Demirskim (jak nie potrafią na gitarze) już piszą Requiem na utratę? Ku pocieszeni...

SZTUKA BYCIA

 Ostatnio pasjami zaczytuję się w Coeetzee'm - ulubionym autorze Warlika (?) Po Gombrowiczu, Dostojewskim, Szekspirze, T. Mannie i Orhanie Pamuku to się zrobił mój "topowy" pisarz. Przyznaję się do tego troszku z konfuzją, bo mam wrażenie, że ulegając trendom zaniżam poziom; to literatura na służbie - słuszna, owszem, owszem - ale, przede wszystkim, poprawna politycznie, czyli nie żeby wolna myśl i wyobraźnia, ale... Nie człowiek / psychologia, lecz "sprawa", zatem, jakby na to nie spojrzeć, p o l i t y k a. Nie żebym wymagał od pisarstwa spełniania jakichś określonych zadań, lecz bez rozpętywania wyobraźni i sięgania tam, gdzie wzrok nie sięga, twórczość mnie interesuje i ... horyzontów nie poszerza. Dla siebie mam takie osobiste kryterium tego, co mnie zachwyca: nie, że coś jest "nowatorskie", ale, że mi się to śniło - przeczuwałem to - nie potrafiąc samemu zapisać, zrealizować... Czyli, kręci mnie nie tyle nowatorstwo, co sięganie do tajemnicy mojej...