do: krzysztof.simon@umed.wroc.pl, dw: kontakt@kprm.gov.pl, listy@prezydent.pl,
W związku z obowiązywaniem ustawy o informacji publicznej uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie o ewentualne powiązania Sz. Pana z koncernem farmaceutycznym Pfizer.
Link do źródła: https://youtu.be/j7kYgPjRMak
(o gostku od 30 minuty, także gdzie brał pieniądze w listopadzie 2019 (?), bo nie pamięta)
Z uszanowaniem
Jacek K. Zembrzuski
Szanowny Panie
Dostalem od Pana dziwne pytanie(nie wiem kim Pan jest?) dotyczace moich zwiazkow? z firma Pfizer ; rozumiem ze wiąże sie to kolejną akcja antyszczepionkowcow i antycowidowcow, a wiec z mojego punktu widzenia ruchow antypanstwowych i antyspolecznycn dzialajacych w celu sprowadzenia zagrozenie epidemicznego na spoleczenstwo.
Jesli chodzi o zakupione przez Polske szczepionki od kilku znanych koncernow farmaceutycznych to wedlug mojej wiedzy ani ja ani moja rodzina nie mam zadnych zwiazkow finansowych z tymi firmami( i wszelkie sugestie w tym wzgledzie sa pomowieniem i zwyklym oszczerstwem (tego linku co Pan przyslam to nawet nie mam czasu przegladac) .Byc moze w przeszlosci moglem na zlecenie takiej czy innej firmy produkujacej te szczepionki wyglosic wyklad, ale chyba to nie jest przestepstwio -jak zawsze oficjalna umowa o dzielo, i opodatkowie etc. Z tego co pamietam to wydaje mi sie ze od 15 lat nie mialem zadnej tego typu aktywnosci na rzecz firmy Pfizera(moze kiedys jakis wyklad ale wyglaszam ich kilkadziesiat rocznie na roznych konferencjach a z innymi producentami szczepionek zamowionych przez Polske to na pewno nie
. Zreszta dokumentacja w tej sprawie -jesli chodzi o Pfizera powinna dysponowac firma i chyba Inframa-moze oni pamietaja i z pewnoscia maja w domukentacji-nic w tym wzgledzie nie mam do ukrycia
z uszanowaniem
krzysztof simon (krzysimon@gmail.com)
dw: W. Zwinogrodzka, M. Pawlicki, P. Skrzydelski
a kim Pan jest?
Bo ja Obywatelem z określonym nazwiskiem i dorobkiem (także w dziedzinie, w której Pan nieudolnie "występywa"); nie ułatwiającym sobie kariery głupimi przymiotnikami typu: "szczypo", albo nie...
Z Pańskiego punktu widzenia - i dla pożytku publicznego - wykluczające inwektywy tylko zaciemniają postawę tego rządowego niewiarygodnego gremium, w którym Pan obecnie
zarabia (?)
Być może nie wie Pan, co to jest konflikt interesów i najwyraźniej ma gdzieś zadawane publicznie p y t a n i a, choćby przez red. Pawlickiego, Gadowskiego, dr Milewskiego,
prof. Rutkowskiego, czy lekarzy naukowców i pracowników służby zdrowia zwracających się do władz oraz mediów, i w i ę k s z o ś ć podatników, którzy Pana utrzymują (bo robię to ja [my], a nie rząd).
Dziękuję za wykrętne wyjaśnienia (w sprawie odpowiedzialności za lobbing i ewentualne narażania zdrowia obywateli powinien wypowiedzieć się sąd [to za chwilę, OPINIA PUBLICZNA musi wiedzieć już] i - jestem pewien - tak się stanie na pewno, a nie "być może").
Spisane będą czyny i rozmowy...
Jacek Zembrzuski
PS: aha. A stare ruskie przysłowie przypomina: mniej wygłaszaj, więcej patrz przed siebie... Moim skromnym zdaniem idealnie by się stosowało do (w telewizorze) Sz. Pana...
Póki nie jest za późno!
jkz
SZANOWNY PANIE
Czy ten tekst dotyczy Panskiej osoby?Jak nigdy bym sie nie osmielil dyskutowac z Panem na tematy teatralne, teatrologii etc. Widze ze z tresci artykulu ktory wlepilem nizej podejmuje Pan dysuksje na roznych polach zupelnie odleglych od Pana wyksztalcenia i wiedzyI Proponuje zeby mnie Pan nie obrazal i nie sugerowal jakis aktywnosci korupcyjnych bo ja tego nie czynie, ale tez proponuje zeby Pan nie wypowiadal sie na tematy medyczneNatomiast skoro Pan uwaza ze covidu nie ma nie ma wirusa ,to za zgoda Dyrekcji Szpital prosze ale bez srodkow zabepieczajacych Pana zdrowie i zycie(skoro wirusa nie ma a my jestesmy ...) odwiedzic kierowany prze mnie Oddzial ./Klinikie i ewe pomoc tym umierajacycm na covid ludziom -zwykle starym samotnym schorowanym niestety tez czesto pozbawionym kontaktu z i zainteresownia wlasnych rodzin, choc oczywiscie zdarzaja sie mlode tragiczne przypadki.te masowe zachorowan zwdzieczamy wlsanie ludzieiom ktorzy wystepuja p/maskom restrykcjom ,utrzymywaniem higieny a teraz p./szcepionkom i tu sie Pane zgadzam za to powinno byc jak najsurowiej karaneSzanse po takiej tygodniowej pracy na Oddziale co do Pan a zdrowia i praktycnzie zycia wydaja sie z uwagi na obciazenie wiekowe bardzo male. Ja bedac w podobnym do Pan wieku robie to z obowiazku lekarza i tez przeslenk moraln etycznych codziennie narazajac zycie i zdrowie(bo personel sie wykrusza z powodu zakazen i zgonow!).I na tym koncze wymiane z Panem korespondencji Krzysztof SIMON
"KONFORMY: ZEMBRZUSKI..."
(20.XII. 2020: 13:16)
Kończyć to my, a nie nas!
Ta politgramota jest Joanny Krakowskiej, znanego bolszewika, czasami w spódnicy bez nagana (klasyfikacja i cytat za minister Zwinogrodzką, mówiącej o tym: stalinowska poetyka):
Ale skoro Pan czerpie satysfakcję z trollowania po internetach, to wartałoby stuknąć się we własną pierś wypiętą po rządowe frukta w związku z wykonywaniem przez Pana (za)urobku u siebie:
"Wizyta przebiegła bardzo źle. Pan profesor nie był merytoryczny w żaden sposób, zauważył mój bardzo zły stan samopoczucia i nie wypisał żadnych leków. Był zbyt zajęty działaniem na dwa gabinety jednocześnie w tym samym czasie. Nie dostałam żadnych pomocnych informacji na temat mojego zdrowia. Wizyta odbyła się prywatnie, jednak czułam się jak ktoś niepożądany. W obecności profesora czułam się zlekceważona jako pacjent. Nie polecam. Anna W. 21 czerwca 2020"
Dodam, że Pańskie występki na wizji są amatorskie… dykcja, artykulacja, mowa ciała... WIARYGODNOŚĆ ZEROWA!
Ale dla takiego chamskiego buca wysługującego się złej sprawie, który nie potrafi (!) argumentować i odpowiadać na pytania, tylko zbywa naukowe problemy (postawione przez mądrzejszych) INWEKTYWAMI i w y k l u c z e n i a m i to w sam raz (metoda iście zbolszewizowana).
Jest Szanowny wystarczająco piernik stary, by pamiętać, co to "docent marcowy"? Pogrzebiemy w internetach, czy poczekamy jak oliwa na wierzch wypłynie i kompromitacja Simona okaże się we wszystkich barwach, zapachach i telewizyjnych przekaziorach?
Na Twoim miejscu, amatorze powisania u pańskiej klamki, "ośmieliłbym się" mieć odrobinę wstydu i honoru, skoro narażanie zdrowia i życia rodaków przychodzi Ci jak gil z nosa.
Za całą resztę sentymentalnego kłamstwa jesteś w i n i e n jako lekarz, choć z telewizora widać, żeś dawno zapomniał o przysiędze Hipokratesa.
https://t.co/TzypE09Jbn?amp=1 (jeden z setek przykładów do czego prowadzi odstępstwo od etyki zawodowej na rzecz robienia kariery na rządowych łaskach - sprawdź w wikipedii, na czym to jeździ).
Ja napisałem po polsku, co uważam (i o co pytam!), więc nie kłam profesorku, wpychając w brzuch komuś własne propagandowe łgarstwa: KOMPLEKSY i WĄTPLIWE SUMIENIE...
Nie zrewanżuję Ci się propozycją zmywania podłogi u mnie, bo to trzeba umieć - w odróżnieniu od służalstwa.
Mam nadzieję, że takich jak Ty niezadługo czeka nowa Norymberga. Na razie, powtarzam: poeta pamięta!
jkz
https://t.co/TrJvSjNT2u?amp=1 (podciągnij się nieuku, bo rozkładasz na łopatki nie tylko swój biznes)
"Skąd takich durniów biorą? Narażają na zakażenia samych siebie i innych".
"Który skrzywdziłeś człowieka prostego Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając, Gromadę błaznów koło siebie mając Na pomieszanie dobrego i złego, Choćby przed tobą wszyscy się skłonili Cnotę i mądrość tobie przypisując, Złote medale na twoją cześć kując, Radzi że jeszcze jeden dzień przeżyli, Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta Możesz go zabić - narodzi się nowy. SPISANE BĘDĄ CZYNY I ROZMOWY".
fot. YouTube/Super Express
– Mowa o badaniu pt. „Rzeczywiste doświadczenie z produktem Grazoprevir/Elbasvir w leczeniu wcześniej „trudnych do wyleczenia” pacjentów zakażonych wirusem zapalenia wątroby typu C genotypem 1 i 4″ – podaje nczas.com.
Prof. Simon otrzymał doradztwo od: AbbVie, Gilead, Merck, Alfa-Wassermann, Novartis, Lilly i Bayer, a także pozyskał finansowanie badań od: AbbVie, Allergan, Bayer, EISAI, Gilead, Intercept i właśnie Pfizer.
– Sam fakt pobierania środków na badania nie jest niczym nadzwyczajnym. To normalna praktyka. Jednak lepiej by było dla wiarygodności profesora, gdyby sam o tym wspomniał, zanim stał się jednym z głównych propagatorów szczepionek Pfizera w polskich mediach. Teraz trudno będzie brać go za obiektywnego eksperta, skoro ta sprawa wyszła już na jaw – podkreśla nczas.com.
Wreszcie – postępuje proces wypierania chrześcijaństwa z przestrzeni publicznej Zachodu – czemu towarzyszą coraz bardziej natarczywe żądania wiadomej diaspory, by każde państwo przeznaczyło na walkę z antysemityzmem 0,02 procent swojego produktu krajowego brutto, a „organizacje pozarządowe” – nawet 1 procent. Jak widzimy, świetlana przyszłość rysuje się przed nami już nawet w drobnych szczegółach, ale żeby wspiąć się na te przepastne wyżyny, trzeba było postawić na instynkt samozachowawczy, co wymaga nakręcania spirali paniki i podtrzymywania stanu zagrożenia. I to się właśnie dzieje...
Oczywiście nic nie jest za darmo, toteż trzeba było materialnie zainteresować wytwórców szczepionek, od których kupują je rządy, a z okruszków ze stołu pańskiego korzysta Światowa Organizacja Zdrowia, która dzięki temu gotowa jest żyrować wszystko, co tylko będzie miała podsunięte...
Ale to – jak się domyślamy - jest dopiero pieśnią przyszłości, a na razie trzeba rozprawić się ze wspomnianym wstecznictwem („By można było Ludzkość zbawić, trzeba się najpierw z nią rozprawić, bo tylko z morza krwi i męczarń narodzi się przecudna tęcza” - poucza poeta), które nie tylko nie daje ponieść się nakazanemu entuzjazmowi, natomiast podnosi wobec zbawiennych szczepionek wzruszające wątpliwości i to w fazie, kiedy zostały one nie tylko zakupione, ale i zapłacone. To jest sytuacja podobna, jak w przypadku śmigłowców „Caracal”, z tą różnicą, że złowrogi Antoni Macierewicz tamten kontrakt anulował, w związku z czym mnóstwo ludzi budziło się w nocy zlanych zimnym potem i już nie mogło zasnąć aż do rana, bezskutecznie szukając odpowiedzi na pytanie – skąd wziąć szmalec, żeby oddać to, co się pod stołem wzięło. Toteż nic dziwnego, ze po takich doświadczeniach musiała zapaść decyzja ponad podziałami, że tego rodzaju sytuacja powtórzyć się drugi raz nie może. W tym celu zmobilizowane zostały wszelkie rezerwy, również na tych odcinkach frontu, które wcześniej były zaniedbywane, mianowicie na froncie naukowym i celebryckim. Dzięki temu wojna o szczęście ludów prowadzona może być na wszystkich frontach, a w tej sytuacji wstecznictwo wprost nie wie, w co włożyć ręce i miota się bezradnie – jak to wstecznictwo.
Ale wojna – jak to wojna. Pociąga za sobą ofiary, toteż bez zdziwienia przeczytałem lamenty pana profesora Krzysztofa Simona, jak to znani i nieznani sprawcy grożą mu śmiercią, zastraszają mu rodzinę i nazywają doktorem Mengele. To oczywiście karygodne, ale z drugiej strony każda wojna wymaga poświęceń, więc nic by się nie stało, gdyby pan profesor lamentował trochę ciszej, zwłaszcza, że pojawiły się fałszywe pogłoski – jako że wszystkie pogłoski muszą być fałszywe ex definitione – jakoby pan profesor korzystał z tak zwanych „grantów” sponsorowanych przez firmę „Pfizer”, od której nasz nieszczęśliwy kraj kupił zbawienne szczepionki. Jak wiadomo, nie może w tym być ani słowa prawdy, ale nawet gdyby było, to przecież nic złego. Znaczyłoby to bowiem, że panu profesorowi Simonowi nie jest obca cnota wdzięczności, co zasługuje na pochwałę, jako rzadkość wielka i obrosła mitem.
Toteż ze zrozumieniem odnotowujemy jego apel, by Nasi Umiłowani Przywódcy jak jeden mąż zaszczepiliby się publicznie, gwoli dobrego przykładu. To oczywiście świetny pomysł, ale ma też plusy ujemne, bo gdyby na przykład zaszczepił się Naczelnik Państwa, to ze strony autorytetów moralnych i środowisk oświeconych popłynąłby rwący potok życzeń, aby z tego powodu przeniósł się do wieczności – podobnie jak w sytuacji, gdyby zaszczepił się Wielce Czcigodny poseł Pupka – tyle, że wtedy tego samego życzyliby mu wyznawcy Jarosława Kaczyńskiego. To mogłoby podważyć wiarę w zbawienny charakter szczepionek i dlatego w świątecznym czynie społecznym podsuwam pomysł racjonalizatorski, że skoro już na swoim odcinku zmobilizowani zostali celebryci, to żeby oni też publicznie szczepili się przed kamerami telewizyjnymi – ale nie w ramię, tylko – zwłaszcza celebrytki - w obydwa pośladki. Jestem pewien, że taki przykład, już bez ryzyka politycznego zacietrzewienia, podziałałby przekonująco zwłaszcza na obywateli młodych, a poza tym poprawiłby oglądalność telewizji dostarczając rozrywki na poziomie kultury wysokiej, co jest szczególnie potrzebne w czasach, gdy teatry są pozamykane i nie można tam wystawiać awangardowych przedstawień, podobnie jak kina, gdzie nie można puszczać filmów z tak zwanymi „momentami”. Z jednym tylko pomysłem pana profesora nie mogę się zgodzić, kiedy domaga się on pozamykania kościołów. Owszem, z chrześcijańskim zabobonem trzeba walczyć; to jest poza dyskusją i taki na przykład przewielebny ojciec Kramer nie pozwoli się wyprzedzić nikomu – ale nie można wściekłym kobietom ograniczać miejsc, w których mogłyby protestować. Gdyby kościoły były pozamykane, to gdzie by poszła protestować moja faworyta, Wielce Czcigodna Joanna Scheuring-Wielgus? Przecież nie do synagogi, bo dopiero by jej pokazano ruski miesiąc, więc nie należy wylewać dziecka z kąpielą tym bardziej, że moja Wielce Czcigodna faworyta twierdzi, że jako katoliczka, ma prawo protestować właśnie w kościele.
Stanisław Michalkiewicz
29 grudnia 2020
do ksimon i ahorban:
doucz się NIEUKU z literkami przed zhańbionym nazwiskiem na rządowym pasku, żebyś stojąc przed sądem nie łgał, że nie wiedziałeś...
ahorban@zakazny.pl Sz. Pan Andrzej Horban,
OdpowiedzUsuńw związku z obowiązywaniem ustawy o dostępie do informacji publicznej uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie o ewentualną współpracę finansową z koncernami farmaceutycznymi zainteresowanymi sprzedażą rządowi produktów medycznych pod nazwą "szczepionki na covid-19” (podobnie jak to jest z Pańskim Kolegą, prof. Simonem, w wypadku Pfizera: lista płac dostępna na Wiley Online Library).
Z uszanowaniem
Jacek K Zembrzuski
O tym co zawiera "szczepionka"...
OdpowiedzUsuńWyjasnilo sie - chodzi sterylizacje, stad ten pospiech. Maltuzjanizm i eugenika globalnych elit tylko sie na chwile sie przyczaily, a kolejna spiskowa teoria, stala sie faktem.
"Okazuje się jednak, że problem utrzymania ciąży nie jest jedynym związanym z podobieństwem pomiędzy białkiem produkowanym przez konstrukt mRNA przeciwko C-19 a syncytyną.
Syncytyna podlega silnej ekspresji w plemnikach ludzkich. W tym samym czasie w ludzkich oocytach ekspresji podlegają receptory syncytyny 1. Wskazuje to na istotną rolę syncytyny w fuzji komórek, w tym podczas łączenia się plemnika i komórki jajowej. Tym samym syncytyna 1 jest nie tylko istotna dla zagnieżdżenia zarodka, ale również dla prawidłowego funkcjonowania plemników. Zbadanie wpływu tego konstruktu na płodność kobiet i mężczyzn powinna być obowiązkowa przed jakimkolwiek wprowadzeniem tego produktu na rynek.
Oprócz syncytyny 1 wytwarzana jest również syncytyna 2, której rola polega na osłabianiu reakcji immunologicznej matki przeciwko zagnieżdżonemu zarodkowi w błonie śluzowej macicy. Istnieje homeostaza pomiędzy syncytyną 1 i syncytyną 2, będącymi białkami związanymi z rozrodczością. Wykazano, że podczas infekcji przez wirusa grypy również wydzielana jest syncytyna. Ta delikatna homeostaza może być w znacznej mierze zakłócona. Białka S koronawirusa są homologiczne do białek syncytyny i dlatego istnieje uzasadniona obawa, że przeciwciała wytworzone na białko S wirusa będą również wiązać się z syncytyną, co może zakłócić rozwój zarodka, zahamować rozwój plemników oraz utrudnić efektywne zapłodnienie. Może też powstać reakcja autoimmunologiczna, gdyż przeciwciała mogą zostać również skierowane na białka S, które znajdą się na powierzchni komórek" - prof. zw. dr hab. Roman Zieliński.